W tym roku moja mama ma na ogrodzie wysyp pomidorków koktajlowych, z czego się bardzo cieszę i często korzystam :D Bardzo je lubię z makaronem tagiatelle, łososiem i serkiem mascarpone, oraz z papryczką chili (papryczkami obdarowała mnie siostra, tak hojnie, że jem już wszystko z chili :P).
Ten prosty obiad przygotowuje się tyle czasu, ile trwa ugotowanie makaronu :D
Składniki:
- makaron (u mnie tagiatelle)
- 1 cebula
- 2-3 ząbki czosnku
- 100 gram łososia wędzonego w plastrach (może być też świeży)
- pomidorki koktajlowe
- 1 papryczka chili
- opakowanie serka mascarpone
- bazylia, oregano, tymianek (użyłam świeżych, mogą być suszone)
- sól, przyprawy
- oliwa/olej do smażenia
Wykonanie:
Wstawiam wodę na makaron (a potem go w niej gotuje wg. przepisu na opakowaniu)
Cebulę i czosnek obieram i siekam. Na patelni rozgrzewam tłuszcz. Łososia i papryczkę kroję. Na tłuszczu szklę cebulę i czosnek, dorzucam rybę i chili, smażę kilka minut. Dodaję ser i przyprawiam. Dorzucam ugotowany makaron i pomidorki koktajlowe (całe lub połówki) oraz świeże zioła (jeśli mamy). Jem omnomnom